Jest nareszcie
ZIMA
sypnęło nawet śniegiem, trochę mrozu więc jabłka, sanki i inne
poszło w ruch:)
aniołki czy orzełki, jak to zwał tak zwał,
ale być musi.
-Mamo, zima przyszła......!!!
- Idziemy na podwórko?
i na podwórku:
- Mamo a mogę się w śniegu wytarzać?
- Jasne że możesz:)
Piotruś zwykle nie lubi padającego deszczu w twarz czy śniegu, ale ostatnio nawet to go nie powstrzymało:)
Jest śnieg to trzeba się nacieszyć:)
Dziś jest mróz i to całkiem ładny :) ale i piękne słońce:)
Więc jutro mam nadzieje więcej zdjęć:)
Dziś jest mróz i to całkiem ładny :) ale i piękne słońce:)
Więc jutro mam nadzieje więcej zdjęć:)
a nas choróbsko rozłożyło i ani żłobka ani podwórka....zimę podziwiamy tylko przez okno. pozdrawiam! panirolnik.bloog.pl
OdpowiedzUsuńwspółczujemy:) my daliśmy sobie spokój z przedszkolem mamy nadzieje wrócić dopiero we wrześniu:)
Usuńkurujcie się :)Pozdrawiamy
widać że zabawa przednia :)
OdpowiedzUsuń